Metoda wypróbowana ale nie zawsze skuteczna. Sponsorzy przewrotu na Białorusi zainwestowali miliony $$ więc potrzebują jeszcze więcej krwi i ulicznych ofiar... ❗
Apel Komitetu i Rady Politycznej Frontu Antyimperialistycznego i Antyfaszystowskiego.
Pro Łukaszenko demonstracja
____________________________________________
Zachód i "Święte ofiary na Białorusi": ❗❗❗
Śmierć w wyniku ulicznych eksccesów i burd ulicznych tego potrzebowała sterowana przez zachodnią agenturę białoruska opozycja.
Relacja w oparciu o oświadczenie Komitetu Wykonawczego i Rady Politycznej Zjednoczonego Międzynarodowego Frontu Antyimperialistycznego Antyfaszystowskiego (EMAAF) w związku ze śmiercią Romana Bondarenko.
Późnym wieczorem 11 listopada 2020 roku doszło do tragicznej śmierci osoby, która symbolicznie wspierała idee białoruskich nazistów, nacjonalistów.Jak wiadomo, prozachodnia opozycja Białorusi, która nie przyznała się do porażki w wyborach prezydenckich 9 sierpnia 2020 roku, afiszuje się pod biało-czerwono-białymi flagami używanymi przez białoruską organizację służącą niemieckiemu okupantowi w czasie Wielkiej Wojny Ojczyźnianej.
Dla przypomnienia, 20 listopada br. Minęła 75. rocznica rozpoczęcia procesów norymberskich, w których skazano na szubienice głównych zbrodniarzy wojennych z hitlerowskich Niemiec a także osoby pomagające nazistowskimi oprawcom i nazistowsko-faszystowskiemu reżimowi w Niemczech w popełnianiu zbrodni nazistowskich.
„Te zbrodnie nie podlegają przedawnieniu” - orzekł Trybunał Norymberski.
Mimo to niektórzy młodzi obywatele Białorusi, którzy nie znają historii, odurzeni kanałami zachodniego wpływu propagandy antybiałoruskiej i przeciwko władzom Białorusi i Rosji, nie tylko chodzą na nielegalne demonsreacje pod tymi faszystowskimi symbolami, ale także rozwieszają biało-czerwono-białe flagi i wstążki w różnych miejscach miasta, miasta-bohatera Mińska w walce z okupantem z hitlerowskimi Niemcami. Jednak przytłaczająca większość obywateli Białorusi jest przeciwna takiemu działaniu i są oburzeniu że opozycja bezcześci pamięć tych, którzy walczyli z nieludzką okupacją z nazizmem i faszyzmem w ostatniej wojnie. Dla przypomnienia: w referendum w 1995 r. Białorusini odrzucili te faszystowskie symbole (80% głosów było za zakazem). Dlatego świadomi białoruscy obywatele i organy ścigania aktywnie walczą o oczyszczenie Mińska z prozachodniej faszystowskiej infekcji, zdejmując biało-czerwono-białe flagi i przecinając wstążki tego samego koloru.
Według doniesień medialnych wieczorem 11 listopada na dziedzińcu jednego z domów przy ulicy Czerwiakowej nieznane osoby w maskach zaczęły zrywać biało-czerwono-białe wstążki, a Roman Bondarenko, próbował się temu oprzeć. Doszło do walki, w wyniku której Bondarenko został kontuzjowany. Został zabrany do szpitala z urazem głowy. 12 listopada zmarł Bondarenko. Trwa śledztwo i ustalanie sprawców tej tragedii. Nie mając jeszcze oficjalnech wyników w tej sprawie, chcielibyśmy przedstawić nasze stanowisko w sprawie wydarzeń związanych z protestami prozachodniej opozycji i wydarzeń, które miały miejsce po śmierci Bondarenki, a także moralnej, etycznej i politycznej strony działań białoruskiej opozycji faszystowskiej sterowanej i opłacanej przez Sorosa i zachodnie rządy na rzecz " wolności i niepodległości”. ... .
Składamy kondolencje rodzinie i przyjaciołom zmarłego Romana Bondarenko i uważamy za niegodne spekulacji na temat tego, co stało się z niszczycielskimi siłami antybiałoruskimi. Trzeba od razu powiedzieć, że prozachodnia opozycja CZEKAŁA na świętą ofiarę, by unieść ją na tarczy, i postawić na piedestale aby osiągnąć swój główny antybiałoruski cel - dokonać zamachu stanu !!!
Tak jak to zrobili neobanderowcy w Kijowie, którzy wykorzystali „niebiańską sektę” jako kozła ofiarnego przeciwko przywódcom Partii Regionów i Janukowycza.
Prozachodniej opozycji z biało-czerwono-białymi flagami jak widać jest potrzeba białoruskiej krwi i taki stan rzeczy jest wymagany i nie szkodzi by w ten sposób i za wszelką cenę móc zadbać o interesy zachodnich oligarchów. Stosowanie świętej ofiary przez opozycję jest wspierane przez podżegaczy z zagranicy.
Pamiętamy, jak w sierpniu ambasadorowie obcych państw złożyli kwiaty na miejscu śmierci jednego z protestujących na stacji metra Puszkinskaja, który zginął z własnej winy chcąc rzucić granat na policjantów ale granat rozerwał się w jego rękach, tego rodzaju postawa zachodnich ambasad była ingerencją w wewnętrzne sprawy Republiki Białoruś bo z przestępcy zachodni politycy robią symbole ofiar. .
Dla prozachodniej opozycji śmierć R. Bondarenko to po prostu manna z nieba, święta ofiara.
Natychmiast po śmierci opozycyjne media zaczęły podsycać ogień i podżegać ludzi do podjęcia zdecydowanych działań przeciwko organom ścigania republiki. Nazwali miejsce na którym miały miejsce wydarzenia „Plac Przemian”, przynieśli tam świece i kwiaty, próbując stworzyć miejsce rytuału pogrzebowego, ale organy ścigania nie pozwoliły na to i w porozumieniu z bliskimi ofiary starannie usunęły wszystko,a to co przyniesiono skierowano na cmentarz ... .
Była kandydatka na prezydenta Białorusi marionetka w rękach zachodnich liderów, Swietłana Tichanowska na swoim kanale Telegram nazwała Bondarenko „niewinną ofiarą nieludzkiego systemu”. Starając się zorganizować masowy kondukt pogrzebowy w centrum Mińska. Przywódcy opozycji, według doniesień medialnych, próbowali nakłonić rodzinę do odprawienia pogrzebu prawosławnego Bondarenko w katolickim Kościele, który znajduje się obok budynku Rządowego, ale krewni nie wyrazili takiej zgody.
Jak już wielokrotnie zauważaliśmy, z Białorusią toczy się otwarta wojna hybrydowa, ale „blitzkrieg” i powtórka z banderowskiego Majdanu nie wyszedł, prozachodni ruch protestu stopniowo zaczął słabnąć, więc celem świętej ofiary jest nadanie protestom drugiego tchnienia.
Nie ma wątpliwości: gdyby nie wojna hybrydowa i biało-czerwono-białe flagi, Roman Bondarenko by żył. W związku z tym nasuwa się pytanie: czy nie jest przesadą, aby władze i opinia publiczna Białoruskiej Republiki stanęły do walki ze sponsorowanym ujawnionym i zuchwałym wrogiem, który uparcie prowadzi Białoruś do zainstalowania faszyzmu, tak jak to jest obecnie na Ukrainie i w państwach bałtyckich ?
Uważamy, że nadszedł czas, aby władze wsparły antyfaszystowski ruch patriotycznych sił Republiki i zaczęły tworzyć antyfaszystowskie komitety w organizacjach robotniczych, aby natychmiast i wszędzie zwalczać faszystowskie ruch służący obcym chcącym z Białorusi zrobić kolonię dla zachodnich oligarchów.
Domagamy się, aby placówki oświatowe szerzej obejmowały historię Wielkiej Wojny Ojczyźnianej narodu radzieckiego w walce z europejskim faszyzmem, eksponowały zdradliwą rolę białoruskich kolaborantów, którzy pomagali nazistom dokonać ludobójstwa na Białorusi pod biało-czerwono-białą flagą i godłem „Pogoń” i z okrzykiem „Niech żyje Białoruś. ”.
Nalegamy, aby w mediach państwowych prowadzona była aktywna informacja przeciwko faszyzmowi, a na ulicach białoruskich miast powracały plakaty i portrety naszych bohaterów walki z bardzo mizantropijną ideologią, która groziła śmiercią naszej całej Słowiańskiej Białoruskiej cywilizacji.
Blitzkrieg został odparty nie tylko dzięki zorganizowanym działaniom struktur siłowych Białorusi skupionych wokół prezydenta Łukaszenka , ale także dzięki wsparciu Rosji, co pomogło zapobiec bezpośredniej inwazji państw NATO na terytorium Białorusi.
Teraz rozpoczęła się wojna na wyczerpywanie. Zachód już zapłacił za „kolorową rewolucję”, zażąda więc efektów jej realizacji, więc sytuacja nie ulegnie poprawie. Zachód rozumie, że jeśli tym razem się nie uda, to następnym razem może się uda. I naprawdę może się udać. Młodych ludzi poddano praniu mózgu za pomocą smartfonów, finansowanie jest w toku, a co najgorsze jest ? że władze w Mińsku znowu zaczęły powtarzać o wielowektorowości, znowu chcą budować relacje z tymi, którzy otwarcie chcą nas zniszczyć.
Wojna toczy się w nierównych warunkach: Zachód ma więcej pieniędzy niż Białoruś, co oznacza, że jedynym ratunkiem dla nas jest ścisły związek z Federacją Rosyjską, intensywniejsza integracja: gospodarcza i polityczna. Powinna dotyczyć spraw fundamentalnych, jednej przestrzeni obronnej i to nie tylko słowami ale czynami, tak aby na terytorium Białorusi istniała rosyjska baza wojskowa, która miałaby zawierać moc obrony przed NATO. Potrzebujemy fundamentalnych przełomów, a nie podejścia wielowektorowego.
Należy wprowadzić jedną walutę - rosyjskiego rubla. Abyśmy mieli jednolitą politykę przemysłową, podatkową i monetarną.
Podsumowując powyższe, wzywamy obywateli Republiki Białoruś:
1. Nie ulegajcie prowokacjom nacjonalistycznej opozycji, usiłującej rozpętać wojnę domową na terytorium naszego państwa w interesie sakiewek Sorosa i liderów z Zachodu poprzez zaprogramowane rytualne ofiary. ❗
2. Pamiętajcie jak nasi ojcowie i dziadkowie walczyli pod Czerwonym Sztandarem z nazistami i ich sługusami pod biało-czerwono-białymi flagami i godłem „Pościg” .❗
3. Bądźcie godnymi spadkobiercami zwycięzców nad faszyzmem. ❗
____________________________________________________________________
W związku z 21. rocznicą podpisania Traktatu o utworzeniu Związku Białorusi i Rosji apelujemy do kierownictwa Republiki Białoruś z apelem o zintensyfikowanie pracy z kierownictwem Federacji Rosyjskiej w celu ostatecznego pełnego wdrożenia tego, co zostało podpisane 8 grudnia 1999 r.
____________________________________________________________________
Źródło: V. B. Zelikov, Przewodniczący Rady Politycznej, EMAAF. W. Draco, przewodniczący republikańskiej rady stowarzyszenia publicznego „Na rzecz demokracji, postępu społecznego i sprawiedliwości”.
Y L.E. Shkolnikov, Sekretarz Koordynator Republikańskiego Stowarzyszenia Społecznego „W imieniu Unii i Komunistycznej Partii Związku.
Minsk. Pro Łukaszenko demonstracja.
Ciekawe skąd u nich nagle takie natchnienie?
https://eng.belta.by/politics/view/belarus-armenia-to-step-up-interaction-in-eaeu-cis-135911-2020/
Salution ☺ ✔
A o ile współpraca jest w ramach wspólnoty Euroazjatyckiej to dobrze dla wszystkicj uczestników.
" Aleksandr Konyuk i Ara Aivazian rozmawiali o perspektywach dalszej ekspansji stosunków białorusko-armeńskich oraz o perspektywach zacieśnienia współpracy obu krajów w ramach Euroazjatyckiej Unii Gospodarczej, Organizacji Układu o Bezpieczeństwie Zbiorowym oraz Wspólnoty Niepodległych Państw. Strony rozmawiały też o intensyfikacji współpracy białorusko-armeńskiej w zakresie gospodarki, produkcji, kultury i innowacji. "
Oni są przynajmniej chociaż mądrzy po szkodzie.
Salution ☺
Białoruś w zachodnich łapach to likwidacja własnych firm, wróg nr.1 Rosji, wystarczy popatrzeć na Ukrainę jak 3 krotnie nastąpi tam spadek jakości życia, ucieczka 10 miliomów z Ukrainy za chlebem najwięcej do Rosji i do Polski i kto jest tam od 6 lat po majdanie przy korycie. Oligarchowie miliarderzy i złodziej na złodzieju. A w rządzie obcy z nadania USA i Izraela.
Prezydent to kukła pociągana za sznurki, i nazistowskie banderowskie szumowiny w armii.
Pozdr.
Tylko udają bo są słabi a jak w piórka obrosną to znowu wypną się na Rosję i obwiniając za całe zło któremu sami są wyłącznie winni.
Łukaszenka koniecznie chce powtórzyć błędy Janukowycza a Paszinian to stary rusofob, teraz przyparty do muru udaje dobrego i przyjaznego Rosji, ale w jego partii jest pełno kanali, gnid i szmatławców co przez te dwa lata pluli na Rosję pod ambasadą rosyjską w Erewaniu . To przez Paszyniana i jego bandę Nagorno Karabach utracił rdzenne ziemie ormiańskich przodków,
Prezydent Białorusi Aleksander Łukaszenko zapowiedział, że będzie walczył o swój kraj, dopóki „nie powiedzą, że jako głowa państwa wykonał swoją pracę".
„Chcę, aby przeciwnicy zrozumieli moje stanowisko - pozostaje niezmienione. Żyjmy razem, chrońmy kraj. Zatrzymamy go dla Białorusinów bez względu na cenę. I nie dla mnie i nie dla niego. To jest dla naszych wnuków i dla naszych dzieci. Dla wnuków jest to konieczne i to jest moje główne zadanie.
Nie wierzcie nikomu, że Łukaszenka tworzy konstytucję dla siebie. Nikt nie powinien myśleć, że Łukaszenka założył ręce i już wszystko zostawił. - Powiedział podczas wizyty w Wojewódzkim Szpitalu Klinicznym w Mohylewie.
„To wszystko, do czasu aż powiedzą, Łukaszenko, wykonałeś swoją robotę ”, do tego czasu będę walczył za ten kraj. Nie mam nic poza Białorusią - podkreślił Łukaszenka.
Autorzy powyższego tekstu „W imieniu Unii i Komunistycznej Partii Związku" proponują co następuje:
//aby na terytorium Białorusi istniała rosyjska baza wojskowa, która miałaby zawierać moc obrony przed NATO. Potrzebujemy fundamentalnych przełomów, a nie podejścia wielowektorowego.
Należy wprowadzić jedną walutę - rosyjskiego rubla. Abyśmy mieli jednolitą politykę przemysłową, podatkową i monetarną. //
Otóż to, co się stanie, gdy ROSYJSKI Rubel, ROSYJSKIE bazy wojskowe, ora ROSYJSKI LIBERALIZM EKONOMICZNY staną się na Białorusi dominujące, przedstawił Łukaszenka 20 listopada br. na spotkaniu w Homlu z załogą Homelmasz, produkującą kombajny rolnicze:
"Otóż w Homlu realizuje on marksistowski plan USPOŁECZNIENIA ŚRODKÓW PRODUKCJI. I dlatego nie zamierza on sprzedać „Homelmasz” sprywatyzowanej rosyjskiej (?) firmie z Rostowa nad Donem. Dlaczego? Gdyby tego dokonano, nowy „inwestor” (rosyjski oligarcha znad Donu, z Moskwy, czy już taki z Londynu?) z pewnością by przeniósł gros produkcji do Rostowa i w fabryce w Homlu pozostało by tylko ze dwa tysiące pracowników, pozostałe cztery tysiące tu zatrudnionych musiało by szukać zajęcia gdzie indziej. Tak jak to się stało w praktycznie wszystkich krajach post-socjalistycznych, przy czym na pobliskiej Ukrainie w sposób najbardziej agresywny, zaledwie sześć lat temu."
I to jest PODSTAWOWA PRZYCZYNA dlaczego Łukaszenko - znienawidzony przez znaczną część rosyjskiego prokapitalistycznego establiszmentu (w szczególności Żyrynowskiego) - po prostu boi się ZABORCZOŚCI nacjonalistycznej Rosji. Zresztą tajne służby tej "Nowej Rosji" w 1994 roku planowały jego zabójstwo, inscenizując "wypadek samochodowy", w którym jego ówczesny konkurent do prezydentury, niedawno zmarły Wiaczesław Kiebicz miał wyjść bez szwanku. Na który to "deal" Kiebicz nie przystał i o tym powiadomił Łukaszenkę.
A tak przy okazji. Rosyjski rubel jest obecnie słabszy od białoruskiego, jako że znaczna część zachodnich funduszy, przeznaczonych na likwidację Łukaszenki, znalazła się w mińskim "wolnorynkowym obiegu" wzmacniając lokalną walutę.
.
Teraz, jak widać, przyszła kolej na Białoruś.
Ano dlatego, że Rosja jest rządzona przez tych samych - co rządzą oni tzw. Zachodem. Inaczej Łukaszenka dawno dogadałby się z Putinem.
Wniosek?
Wobec powyższego - tym bardziej - szacun dla Łukaszenki. Tacy ludzie na stanowisku prezydenta kraju - to już niesamowita rzadkość.
Ważne by nie popełnił tego błędu który zrobił Janukowycz.
UE stosowała grę ÷ kija i marchewki ÷ i na końcu dostał Janukowicz od UE kijem.
Przecież Rosja parę tygodni temu znowu przelała miliardy na pomoc dla Białorusi.
A ryzyko ? z oligarchami jak najbardziej jest aktualne. I tu potrzeba ze strony białoruskich władz zadbać o autonomię i zakaz przejęcia państwowych firm przez spekulacyjną oligarchiczną prywatę.
Prawnie zabronić.
Kuby Miguel Díaz-Canel dla których im dalej od szatanów ameryki tym lepiej dla ich ojczyzny.
Bo tak naprawdę to te kraje które ulegają USA są faktycznie marionetkami szatanów ameryki.
Wystarczy widzieć jak USA traktuje Turcję , gdy ta zakupiła S400 w Rosji. Sankcje ze strony USA i presja na tureckiego prezydenta i jego ludzi .
TAK WYGLĄDA WOLNOŚĆ ⁉⁉⁉❗❗❗ będąc wasalem kundlem USA.
udziału w operacji "Pandemia", przeciwnie niż n.p. wielki sąsiad Rosja, patrz tekst " 30 Wrz 2020 o 15:45
Globalny totalitaryzm"
- https://rzadwygnanyrp.wordpress.com/2020/08/26/korzenie-i-cele-pandemii-klimat-migrant-i-wirus-3-zadla-hegemona-cz-1/comment-page-1/#comment-1049
Ten fragment jest z tego linku.
Warty uwagi.
❗❗❗ " Jedynie nie zrzeszony Łukaszenko i Białoruś nie przyjęli instrukcji, nawet po próbie przekupstawa i szantażu ze strony MFW (ang. IMF) jak też Banku światowego, które usiłowały, jako instytucje globalnego totalitaryzmu narzucić Białorusi „instrukcję obsługi” „pandemii”
– https://eng.belta.by/president/view/belarus-president-unwilling-to-accept-additional-terms-to-get-foreign-loans-131164-2020/
za to został ukarany zrywem „demokratycznej opozycji” zorganizowanym przez inne organy globalnego totalitaryzmu, chodzi o globalne imperium naturalnie.
– https://pppolsku.wordpress.com/2016/08/07/globa/ "".❗❗❗
https://ukraina.ru/exclusive/20201215/1029972972.html
Dlaczego Białoruś tak się zadłużyła (głównie w Rosji, ale i nie tylko, także w Chinach i trochę w MFW?) by wybudować tę - nie chcianą przez Litwę - elektrownię? //Elektrownia stanowi zasadniczą część programu zmniejszenia zależności Białorusi od rosyjskiego gazu ziemnego. Uruchomienie elektrowni zmniejszy zapotrzebowanie na gaz ziemny o 5 mld m³ rocznie.// A to, że tak blisko od Wilna ją usytuowano? To zapewne po to, by w wypadku wojny NATO z Białorusią, nikomu nie przyszło by do głowy ZBOMBARDOWAĆ tę giga-elektrownię, by uwolniony z niej opad radioaktywny osiadł by w NATOWSKIM, prawie milionowym Wilnie.
Oby tylko Rosja nie zaczęła się zachowywać wobec Białorusi, tak jak w latach 1970 "zachodni inwestorzy" wobec Polski za Gierka, kiedy to nagle ci "przyjaźni lichwiarze" podnieśli oprocentowanie udzielonych Polsce kredytów, często aż do 25 %. I próby ich spłaty przez Gierka doprowadziły do ograniczeń na polskim wewnętrznym rynku, do wybuchu "chcącej mieć więcej" ROZPASIONEJ przez Gierka Solidarności i tak dalej, aż do likwidacji PRL-u w 10 lat później.
Ta Informacja z Bankier.pl
"
Odcięcie od systemu SWIFT mogłoby spowodować izolację banków i poważnie utrudnić rozliczenia. Dlatego Rosja przygotowała swój mechanizm komunikacji pomiędzy instytucjami finansowymi. Teraz zamierza go promować także poza granicami Federacji.
Wkrótce po wybuchu krymskiego konfliktu Wielka Brytania zaproponowała użycie wobec Rosji szczególnie dotkliwego rodzaju sankcji – odcięcia od systemu SWIFT"
" Chociaż ówczesne groźby nie zostały spełnione, Rosja zdecydowanie zabrała się za budowę własnej infrastruktury. Odpowiedzią na blokadę ze strony organizacji kartowych było stworzenie schematu płatniczego „Mir”, a na niebezpieczeństwo odcięcia od SWIFT – lokalny system pozwalający na wymianę komunikatów finansowych bez pośrednictwa zagranicznych podmiotów.
Uruchomiony rosyjski system w 2015 r. utrzymywany jest przez bank centralny i korzysta z tego samego formatu wiadomości, co zachodnia alternatywa. W lutym 2018 r. wicepremier Federacji Rosyjskiej ogłosił, że system jest w pełni funkcjonalny, a tamtejsze banki są gotowe na ewentualną blokadę.
Jak donosi serwis Finextra, rosyjskie władze teraz zamierzają poszerzyć zasięg sieci i promować ją jako konkurencję wobec SWIFT. W połowie marca uchwalono ustawę, która pozwala na taki krok. Zainteresowane są instytucje z Chin, Indii, Iranu i Turcji. "
Kto głosuje na piszambo to kolaboruje z banderowską juntą w Kijowie i szkodzi Polsce.
To pisuary szastają naszymi pieniędzmi bez naszej zgody.
Pozdr.
To była "niebiańska sotnia".